14 czerwca uczniowie klasy IV, VI i VII miło spędzili czas w Chęcinach, której celem było zwiedzanie wybranych zabytków i poznanie miejscowych atrakcji turystycznych.
W Centrum Nauki Leonardo da Vinci w Podzamczu koło Chęcin uczniowie podziwiali wspaniałe fizyczne modele odtworzone na podstawie projektów autorstwa Leonardo da Vinci – mistrza, wynalazcy, wizjonera i wielkiego artysty. W obiekcie i w jego ogrodach na zewnątrz dzieci bawiły się nauką poprzez doświadczenie i zabawę z wykorzystaniem nowoczesnych interaktywnych eksponatów. Uczniowie skorzystali z wielu stanowisk multimedialnych i mechatronicznych, które każdy mógł wypróbować, można było m.in. zmierzyć przyśpieszenie na bieżni, sprawdzić pojemność płuc, zobaczyć jak w ręce przepływa krew w żyłach, a także dowiedzieć się, jak dbać o środowisko. Dzieci mogły wszystkiego dotknąć, doświadczyć, sprawdzić, każdy znalazł tam coś dla siebie.
Kolejnym punktem programu było zwiedzenie renesansowej kamienicy „Niemczówki”, wybudowanej w 1570 roku. Jej pierwszymi właścicielami byli Walenty Września i jego żona Anna z Niemczów. Budynek składa się z trzech kondygnacji: sklepionych kolebkowo piwnic, parteru i poddasza. Posiada również obszerną sień przejazdową oraz stylowy dziedziniec. W budynku uczniowie mogli podziwiać historyczne stroje rycerskie i szlacheckie, makietę Zamku Królewskiego, a także pamiątki związane z nagrywaniem filmu „Pan Wołodyjowski” w Chęcinach. W kamienicy odbyła się również ciekawa lekcja historii na temat polskiej szlachty. Uczniowie wykazali się na niej znajomością stroju szlacheckiego i wiedzą historyczną dotyczącą Polski.
Ostatnim punktem programu było zwiedzanie Zamku Królewskiego. Zamek powstał na przełomie XIII i XIV wieku. Przechowywano w nim skarbiec koronny. Ciekawostką związaną z zamkiem było to, że panujący królowie zsyłali do niego swoje żony wraz z dziećmi w celu ochrony albo za karę. Ogromny skarbiec na zamku zgromadziła królowa Bona. Po III rozbiorze Polski zamek zaczął popadać w ruinę. Zwiedzając ruiny zamku królewskiego, poznaliśmy jego historię, a nawet część dzieci mogła włożyć ręce i głowę w dawne narzędzie kary dla chłopów. Na zamku weszliśmy na basztę, z której rozciągała się widowiskowa panorama Chęcin i pobliskich gór. Dużym zainteresowaniem cieszył się również widok ze szczytów wieży na pobliskie Kielce oraz całą panoramę rozciągającą się dookoła.
Na koniec na uczniów czekał smaczny obiad i wyczekiwane lody. /A. Burgieł, A.Kiwior, S.Warias